Składniki:
- ulubione parówki
- makaron spaghetti
- 1 średnia cebula
- 1 ząbek czosnku
- 2 pomidory
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- 1 łyżeczka cukru
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Parówki kroimy na około 2 cm kawałki. W każdy kawałek wbijamy makaron na wylot (po 5 do każdego kawałka), tak aby parówka była na środku.
Parówki z makaronem gotujemy, tak aby makaron był al dente. W między czasie przygotowujemy sos. Na patelni podsmażamy drobno posiekaną cebulę i czosnek. Następnie dodajemy pokrojone w kostkę pomidory i koncentrat pomidorowy. Przyprawiamy cukrem oraz solą i pieprzem do smaku. Sos gotujemy od czasu do czasu mieszając, aż zgęstnieje. Parówki z makaronem odcedzamy, mieszamy z przygotowanym sosem, ta aby cały makaron był pokryty.
Smacznego!
Spodobał Ci się ten przepis? Bądź na bieżąco!
makaron obiad parówki Parówki z makaronem sos pomidorowy spaghetti z parówkami
Bardzo doskonały pomysł.Napewno dzisiaj wypróbuje.
OdpowiedzUsuńNo świetny pomysł na danie dla niejadka - tylko poszukajcie parówek z jak największą zawartością mięsa, żeby nie "spuchły" nieapetycznie w gotowaniu, bo będą wyglądały jak bebechy z jelitami wyciągnięte z jeziora po 2 tyg leżenia :D:D
OdpowiedzUsuńJA już sie przymierzam do tego "danka" na najbliższą kolację dla moich młodych "smakoszy".
Gratuluję pomysłu !!!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł i na pewno efektowny.. :))
OdpowiedzUsuńno nie!!!!!!!!!!!!!!!!!! gotuje od 30 lat ale takiego cudenka nie widziałam!!!!!!!!!! brawoooooooo
OdpowiedzUsuńtu film<jak sie robi parówki z makaronem
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=wW_2ATOLLIE&list=TLq4LwjM3tMK2omtDgFxV0fLA09_NbBjVi
Dzisiaj robię je drugi raz, dla odmiany z sosem pieczarkowym. Są rewelacyjne ! Zajada się nimi mój mąż " fan " parówek i makaronu w każdej postaci. Gratuluję pomysłu ! :)
OdpowiedzUsuńRany, nigdy nie wpadłabym na taki pomysł ;) Ciekawe jak smakują takie śmieszne parówki.
OdpowiedzUsuńco? parówki z makaronem? to jest SPAGHETTI Z MAŁYMI KAWAŁKAMI HOT-DOG-a :D Teorii Wielkiego Podrywu nie oglądacie? :D Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzy to mają być zwykłe parówki czy cienkie np. berlinki?
OdpowiedzUsuńnajlepsze bedą Twoje ulubione parówki :) w moim przypadku wykorzystałam cienkie parówki, berlinki jak najbardziej bedą się nadawać, najważniejsze, aby były to parówki z dużą zawartością mięsa, ponieważ te z małą ilością mogą się rozpaść podczas gotowania, pozdrawiam!
UsuńNie mogę wyjść z podziwu - takie proste, że aż głupie. Dzięki za pomysł :)
OdpowiedzUsuńSorry, wygląda syfiasto.
OdpowiedzUsuńPewnie smaczne tylko kojarzą mi się z robalami :(
UsuńJak tak to idealne na Halloween :) hue, hue, hue...
UsuńCo to ludzie nie wymyślą??? Często to jadam, ale nigdy w takiej postaci :-)
OdpowiedzUsuńMarek!!!!! dobry sposób na nie smaczne parówki ,adobry makaron.
OdpowiedzUsuńpychotka!! :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł dla dzieciaków które lubią parówki :) pozdrawiam Gabrysiu!
OdpowiedzUsuńwygląda mocno nieapetycznie :-(
OdpowiedzUsuńSurowe wygladają ciekawie. Ale po ugotowaniu..jeszcze w tym czerwonym sosie...lekko makabrycznie! Brrr!!
OdpowiedzUsuńA CO Z ZALECENIAMI ZE PARÓWEK NIE WOLNO GOTOWAĆ
OdpowiedzUsuń