Składniki:
gołąbki:
- 2 średnie białe kapusty
- 1 kg ryżu
- 1 kg mięsa mielonego wieprzowego np. od łopatki
- pęto kiełbasy
- 2 duże cebule
- 3 ząbki czosnku
- liście lubczyka
- sól, pieprz czarny mielony i ziołowy
- olej lub smalec
- woda lub bulion
sos:
- ok. 50 dag grzybów leśnych np. borowik, podgrzybek
- 1 duża cebula
- ok. 2 łyżek śmietany
- natka pietruszki
- sól, pieprz, liść laurowy, ziele angielskie
- masło klarowane
- woda
Przygotowanie:
Z kapusty odcinamy głąb i wkładamy ją do garnka z osoloną wodą. Gotujemy pod przykryciem na małym ogniu. Gdy liście będą lekko miękkie ściągamy je z kapusty i odkładamy (czynność tą powtarzamy kilkakrotnie, aż rozbierzemy całą kapustę). Po wystygnięciu odcinamy z liści grube nerwy. Następnie gotujemy ryż w osolonej wodzie do momentu, aż będzie częściowo miękki. W międzyczasie na głębokiej patelni podsmażamy pokrojoną w kostkę cebulę z czosnkiem, mięso i bardzo drobno pokrojoną kiełbasę. Potem do lekko wystudzonego ryżu dodajemy zawartość patelni, pokrojone liście lubczyku oraz pozostałe przyprawy. Wszystko dokładnie mieszamy.
Tak powstały farsz zawijamy we wcześniej przygotowane liście kapusty. Gołąbki układamy w brytfance lub na patelni i lekko obsmażamy z obu stron. Następnie podlewamy wodą lub bulionem i dusimy pod przykryciem do miękkości. Rozgrzewamy masło na patelni, dodajemy posiekaną cebulę i chwilę ją podsmażamy. Następnie dosypujemy do niej pokrojone grzyby i przyprawy. Wszystko razem smażymy na wolnym ogniu. Po kilku minutach dolewamy trochę wody, aby grzyby się nie przypaliły i dalej dusimy do miękkości. Pod koniec gotowania dodajemy pokrojoną natkę pietruszki i sos zagęszczamy śmietaną. Całość doprawiamy solą i pieprzem.
Smacznego!
Spodobał Ci się ten przepis? Bądź na bieżąco!
gołąbki gołąbki na obiad gołąbki z sosem grzybowym grzyby obiad sos grzybowy
Gołąbki...moje ulubione :-) oj muszę zrobić :-)
OdpowiedzUsuńPrzepyszne są gołąbki z sosem grzybowym:)Ślinka leci;) :))
OdpowiedzUsuńdodaj jeszcze boczek wedzony
OdpowiedzUsuńsuper pomysł - w takim połączeniu jeszcze nie jadłam gołąbków :)
OdpowiedzUsuńhttp://appetiteforlife.blog.pl/