Ilość: 10 słoiczków (250 ml)
Składniki:
- na 1 słoiczek około 15 papryczek chili (w zależności od ułożenia i wielkości papryczek)
- gorczyca
- ziele angielskie
- liść laurowy
- 10 ząbków czosnku
- 250 ml octu
- 1,25 l wody
- 1 łyżka soli
- 1/2 szklanki cukru
Przygotowanie:
W słoikach układamy papryczki chili, po jednym ząbku czosnku przekrojonym na pół, 2-3 ziela angielskie, kilka ziarenek gorczycy i liść laurowy.W taki sposób robiłam również inny rodzaj papryczki.
Następnie zalewamy zalewą zagotowaną z octu, wody, cukru i soli. Słoiki z papryczką zakręcamy i pasteryzujemy.
Smacznego!
Wow! A to dopiero :) No super! Myślałam, że takie to tylko w sklepie, a jednak :)
OdpowiedzUsuńOj mój mąż byłby zachwycony gdyby dostał taki słoiczek :-) ja też lubię lekko pikantnie :-) super przepis :-)
OdpowiedzUsuńA się będzie ktoś obżerał. :)))
OdpowiedzUsuńSłoiczki wyglądają cudnie:)
OdpowiedzUsuńMuszę też ją zrobić. Zapraszam do dodania przepisu do mojej akcji Warzywa psiankowate 2014, jutro już się kończy.
OdpowiedzUsuńzakupilam kiedys dostepne na wage w jednym z supermarketow. Niestety mnie rozczarowały poniewaz nie były absolutnie pikantnie. Twoje za to wygladaja smacznie i piknatnie:)
OdpowiedzUsuńtak to jest z kupnymi papryczkami ;/ pisze chili, a zero ostrości, to właśnie był powód, żeby zacząć samemu sadzić sobie krzaczki :) pozdrawiam!
UsuńMam pytanie. Co zrobić żeby papryczki nie były aż tak ostre , żeby ryło wykręcało? No i drugie pytanie. Usuwamy z papryczek ziarenka?
OdpowiedzUsuńWitam, jesli nie chcesz mieć wspomnianego przez Ciebie efektu po zjedzeniu, usuń ziarenka, bo w nich tkwi największa ostrość, bądź wykorzystaj np. paprykę peperoni, która jest o wiele łagodniejsza w porównaniu z chili. A jeżeli nie jesteś koneserem ostrości, poprostu zrezygnuj z takich rarytasków ;) pozdrawiam!
UsuńOj uwielbiamy z Panem Mężem takie cuda! :) Papryczki prezentują się pikantnie gorąco! :D
OdpowiedzUsuńTwoje papryczki prezentują się cudnie -:)
OdpowiedzUsuńa jaki ocet?
OdpowiedzUsuńSpirytusowy 10%
Usuń