Składniki:
- 1 świeża, długa bagietka
- 30 dag pieczarek
- 20 dag żółtego sera
- 1 kiełbasa np. śląska
- 1 cebula
- sól, pieprz
- keczup
- tłuszcz do smażenia np. olej
Przygotowanie:
Klasyczna zapiekanka nie posiadała cebuli, kiełbasy, a pieczarki nie były podsmażane. 15 dag oczyszczonych, surowych pieczarek i 10 dag żółtego sera ścieramy na tarce o grubych oczkach. Ser i pieczarki mieszamy razem z solą i pieprzem. Następnie przekrawamy długą bagietkę na pół i każdą połowę wzdłuż. Dwie części bagietki (pozostałe zachowujemy na zapiekankę "wypasioną") delikatnie skrapiamy wodą i wykładamy na nie wcześniej przygotowany farsz.
Zapiekanki tzw. "wypasione", to te które pojawiły się później, były z dodatkami i podsmażanym farszem. 15 dag oczyszczonych pieczarek kroimy w cienkie plasterki, a cebulę i kiełbasę siekamy w drobną kostkę. Na rozgrzanym tłuszczu zarumieniamy cebulę i dodajemy pieczarki. Wszystko dokładnie mieszamy, doprawiamy solą, pieprzem i dalej smażymy do miękkości. Pod koniec smażenia wrzucamy kiełbasę. Powstały farsz nakładamy na pozostałe dwie części bagietki i posypujemy startym żółtym serem.
Wszystkie zapiekanki (klasyczne i "wypasione") układamy na blaszce i zapiekamy w temp. 170 st. ok. 15 minut.
Po wyjęciu z piekarnika polewamy keczupem (dawniej była również wersja z musztardą) i gorące degustujemy, które są smaczniejsze.
Smacznego!
Spodobał Ci się ten przepis? Bądź na bieżąco!
imprezowe przekąski pieczarki przekąski zapiekanka na obiad zapiekanki zapiekanki jak z prlu zapiekanki prl-u
bardzo lubię ;))
OdpowiedzUsuńKlasyka zapiekanek, każdy chyba je uwielbia :D Świetnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńStare czasy ;) Zjadłabym z ogromną chęcią...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo lubię zapiekanki i czasami je robię :-) smakują zawsze :-)
OdpowiedzUsuńU mnie ostatnio ciężko dostać bagietkę ale bardzo lubię też na kajzerkach. Mam w archiwum zdjęcia, ale nie ma kiedy opublikować.
OdpowiedzUsuńAch, kto ich nie lubi. Pychotka! :)
OdpowiedzUsuńTaką zapiekankę to same byśmy spróbowały :D Te w budkach obrzydzają nas samym widokiem i zapachem.
OdpowiedzUsuńSzybkie, proste a dzieciaki na pewno bardzo cieszą się z takiego obiadu :P
Takie cuda to ja lubie ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają i chcę je zjeść ;-) http://aniasmama.blog.pl/
OdpowiedzUsuńJutro robimy, twoje wyglądają bardzo apetycznie...
OdpowiedzUsuńCzasy dzieciństwa, bardzo je lubiliśmy....czas zrobić.
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie się prezentują, aż ślinka cieknie...
OdpowiedzUsuńU mnie były jako tosty czyli bagieta z serem i pieczarkami zapiekana na płasko w opiekaczu.
OdpowiedzUsuńJa kupuję ok 300-400gram boczku najlepiej wędzonego. Kroje w skwarki podsmażam 10 min, dodaje 2 duże posikane cebule ismażę razem kolejne 10 min. Następnie dodaje 500gram pokrojonych w paski pieczarek smażę razem następne 10-15min wszystko na jednej patelni. Na ostatnie 5 min dodaje 2 łyżki koncentratu pomidorwego, sól pieprz do smaku. I gaszę ogień. Rozgrzewam piekarnik 190C przekładam z patelni na bagietki dodaje papryczki halapenio i posypyje startym serem. 5 min wystarczy ser się wytapia bułka chrupiąca. Można polać sosem czosnkowym czyli mieszam majonez, smiateane, 3 ząbki czosnku, pieprz z i sól. I gotowe smacznego
OdpowiedzUsuń