Ilość: 28 sztuk
Składniki:
ciasto:
- 1 kg ziemniaków
- około 30 dag mąki pszennej
- 1 duże jajko lub 2 małe
- 40 dag mięsa mielonego np. od łopatki lub innego
- 2 małe cebule
- 1 jajko
- 2 łyżki bułki tartej
- 2 ząbki czosnku
- pieprz mielony
- majeranek
- sól
Przygotowanie:
Ziemniaki gotujemy w lekko osolonej wodzie. W międzyczasie przygotowujemy farsz: cebulę drobno kroimy i podsmażamy ją na złoty kolor. Do surowego mięsa dodajemy majeranek, pieprz, sól i czosnek przeciśnięty przez praskę. Mieszamy, wrzucamy do podsmażonej cebuli i smażymy ok. 10 minut. Następnie odstawiamy do wystudzenia, dodajemy jajko i bułkę tartą. Wszystko jeszcze raz dokładnie mieszamy. Ugotowane i wystudzone ziemniaki mielimy w maszynce do mięsa lub przeciskamy przez praskę.
Do ziemniaków dodajemy mąkę i wbijamy jajko. Potem zagniatamy ciasto. Z ciasta formujemy wałek i kroimy go na małe porcje ok. 3/4 cm. Z każdego kawałka robimy dłonią placuszek i po środku nakładamy wcześniej powstały farsz.
Zlepiamy i formujemy kulkę. Knedle wrzucamy do osolonego wrzątku i gotujemy ok. 3 minut od wypłynięcia na powierzchnię. Knedle podajemy bezpośrednio po wyjęciu z wody, z podsmażoną cebulką, skwarkami lub z sosem np. grzybowym.
Smacznego!
Do tej pory znałam tylko knedle ze śliwkami, ale ten pomysł jest fantastyczny i choć my niezbyt często jemy mięso to z pewnością spróbuję zrobić wg Twojego przepisu i mam nadzieję że wyjdą mi równie dobre jak Twoje :)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł
OdpowiedzUsuńAleż mi ochoty narobiłaś:)
OdpowiedzUsuńPyszne knedle. A okrasa, którą na nich widzę należy do moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńWczoraj miałam pyzy z mięsem, najeśc się nimi nie mogłam :)
OdpowiedzUsuńTak jak już kiedyś pisałyśmy knedli nie jadłyśmy więc pierwsze jakie spróbujemy to raczej takie na słodko :D
OdpowiedzUsuńZawsze robie ciasto jak na kluski śląskie i zawsze pyszne. Tym razem postanowiłam zrobic dokładnie wg przepisu i wyszły straszne, rozgotowane i ciapowate. Dziwne!! Mam nadzieje ze wam wyszły .
OdpowiedzUsuńCiapkowate knedle wychodzą jak użyjemy za ciepłe ziemniaki do ciasta. Powodem może być też zła odmiana ziemniaków albo za długi czas gotowania. Szkoda, że knedle nie wyszły Ci takie dobre jak moje. Pozdrawiam!
UsuńJa robie zawsze tak jak kluski slaskie i nadziewam czym chce , jak sa truskawki truskawkami pozniej miesem , a natepnie jak sa sliwki to sliwkami
OdpowiedzUsuńWtedy nie ma maki pszennej wogole tylko jedna czwarta miseczki ktora podziele na 4 czesci wypelniam maka ziemniaczana i zaleznosci od ilosci dodaje jaka na taka nonmalna miske jak kiedys nasi dziadkowie jadali na wsi daje 2 jajka i warsz albo owoce . Powiem wam kiedys prubowalam zrobic to ciasto takie jak na kopytka , wyszly mi twarde i takie gumowate . A tak do tych miesnych robie sos pieczarkowy . A ja wam powiem lubie polane maslem .Nie mowie nie moze pyzy- knedle pani tej co podanie przepis moga byc naprawde dobre . Az sama kiedys spobuje , co to mi wyjdzie . To prawda ze ich dlugo sie nie powinno dotowac bo sie moga ropadac
Pozdrawiam serdecznie .Jadwiga
Uwielbiam knedle z każdym farszem. Polecam..
OdpowiedzUsuńMniam, mniam. Super przepis, polecam.
OdpowiedzUsuńRobiłam według tego przepisu i wyszły pyszne, polecam.
OdpowiedzUsuńmi tez nie wyszly, ciasto lejace, z ciekawosci co bedzie dodalam maki chyba z pol kg i dalej nic sie nie zmienilo ale to nie wina przepisu tylko mysle ze ziemniakow, jutro kupie inne i sprobuje , jak nie wyjdzie to podrzuce kulski na zawsze :)
OdpowiedzUsuń