Klasyczna karpatka, czyli smaczne ciasto, które rozpływa się w ustach, a każdy Obżarciuch nie może jej się oprzeć
Wymiary formy: 24x28 cm
Składniki:
ciasto:
- 1 szklanka wody
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 łyżka smalcu
- 1/2 kostki margaryny (125 g)
- 5 jajek
- 1 litr mleka
- 2 cukry wanilinowe
- 8 łyżek cukru
- 8 łyżek mąki pszennej
- 2 łyżki masła
- 4 jajka
- 1,5 łyżki mąki ziemniaczanej
Przygotowanie:
Do garnka wlewamy wodę, dodajemy margarynę, smalec i wszystko zagotowujemy. Następnie wrzątek zestawiamy z ognia i wsypujemy do niego mąkę. Po dokładnym wymieszaniu, ciasto odstawiamy w chłodne miejsce. Po przestudzeniu wbijamy do niego po 1 jajku i wszystko razem mieszamy.
Ciasto dzielimy na dwie części i pieczemy dwa placki (papier musi być natłuszczony, bo inaczej przyklei się do ciasta) w nagrzanym piekarniku do temp. 170 st. około 30 minut.
Następnie przygotowujemy krem. Do 1 szklanki mleka wsypujemy mąki i dodajemy jajka. Wszystko dokładnie rozbijamy trzepaczką, aby nie było grudek. Resztę mleka zagotowujemy z cukrami i masłem. Na wrzące mleko małym strumieniem wlewamy wcześniej rozpuszczone mąki i jajka w mleku. Cały czas mieszamy, aby się nie przypaliło. Całość ponownie zagotowujemy, odstawiamy z ognia i mieszamy tak długo, aż będzie gładka masa. Pozostawiamy masę do wystygnięcia. Wystudzone placki przekładamy ostygniętym kremem. Przed podaniem karpatkę posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego!
Spodobał Ci się ten przepis? Bądź na bieżąco!
ciasta ciasto karpatka ciasto parzone karpatka krem karpatkowy
pysze, klasyczne ciacho, które jakoś dawno nie piekłam, muszę nadrobić! :)
OdpowiedzUsuńW końcu zrobię,bo nie wytrzymam.Pycha.
OdpowiedzUsuńFajny krem do karpatki :)
OdpowiedzUsuńAle bym zjadła :)
Uwielbiam karpatkę :-) mogłabym ją jeść i jeść :-)
OdpowiedzUsuńPiękna i pyszna :)
OdpowiedzUsuńjedno z najbardziej lubianych ciast mojego męża :)
OdpowiedzUsuńEh ciacho ile z nim wspomnień :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszła, daaawno nie jadłam i zatęskniłam :)
OdpowiedzUsuńjeśli ciasto smakuje tak jak wygląda to mogę śmiało powiedzieć, że mogłoby konkurować z karpatką mojej mamy. Jestem częstym gościem, super zmiany zaszły na Pani blogu, jedyny minus to to, że trzeba prędzej uciekać ze strony bo przeglądając kolejne przepisy jeszcze szybciej kiszki grają marsza
OdpowiedzUsuńKarpatka jest fenomenalna :) Jadamy ją bardzo sporadycznie ale jest pyszna :)
OdpowiedzUsuń