Wymiary formy: 24x28 cm
Składniki:
masa budyniowa:
- 3 szklanki mleka
- 2 budynie malinowe
- 1 1/2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 3/4 szklanki cukru
- 100 g masła
- 500 ml śmietanki 30%
- 2 galaretki malinowe
- 250 ml wrzątku
- 1 łyżka cukru pudru
- 1 szklanka wiórków kokosowych
- około 300 g mocno kakaowych herbatników (40 szt.)
Przygotowanie:
2 szklanki mleka gotujemy z cukrem i masłem. Z pozostałym mlekiem mieszamy budynie i mąkę ziemniaczaną, a następnie wlewamy na gotujące się mleko. Cały czas mieszamy do zagotowania i zgęstnięcia budyniu. W blaszce wyłożonej folią aluminiową na spodzie układamy warstwę herbatników, rozprowadzamy gorącą masę budyniową i przykrywamy drugą warstwą ciastek. Następnie odstawiamy do wystygnięcia.
W międzyczasie galaretki rozpuszczamy we wrzątku i pozostawiamy do wystygnięcia. Dobrze schłodzoną śmietankę ubijamy na sztywno, pod koniec ubijania dodajemy cukier puder i powoli wlewamy zimną galaretkę. Wsypujemy wiórka kokosowe i mieszamy. Piankę wlewamy na ostudzone ciasto i wstawiamy do lodówki do zastygnięcia. Ciasto najlepiej wstawić do lodówki na całą noc.
Smacznego!
Spodobał Ci się ten przepis? Bądź na bieżąco!
ciasta ciasto bez pieczenia ciasto różowa pantera różowa pantera top ciasta bez pieczenia
świetny przepis, i taki smaczny :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNie tylko apetyczne, ale i piękne! Bardzo fajnie to wymyśliłaś. Muszę koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńoryginalny przepis, oryginalna nazwa :) zrobie jak będą ciepłe dni
OdpowiedzUsuńFantastyczne ciacho! :) Cudowny kolor! :)
OdpowiedzUsuńJak to ciasto się fenomenalnie prezentuje. Kolory - bomba! Sądziłam nawet na początku, że to zmielone ciastka Oreo, a nie herbatniki ;) Pozdrowionka serdeczne :)
OdpowiedzUsuńWow, kolory są niesamowite!
OdpowiedzUsuńJak wspaniale to wygląda, tak elegancko:) Idealne na poczęstunek na większe okazje:)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG ZAPRASZAM
Ładna ta pantera :)
OdpowiedzUsuństaje się coraz większą fanką Pani bloga, zawsze bałam się robić ciasta z internetu, nie jeden raz się już przejechałam i wszystko było do wyrzucenia, zrobiłam ciasto i znów się nie zawiodłam, dzięki za przepisy czekam z niecierpliwością na kolejne
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe ciacho i fajna nazwa :)
OdpowiedzUsuńFajna nazwa a ciasto wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńUrocze :) I chwytliwa nazwa ;) Rzeczywiście dobre ciacho na gorące, letnie dni.
OdpowiedzUsuńCiasto pięknie się prezentuje. Bardzo ciekawy blog.Pozdrawiam -:)
OdpowiedzUsuń