Kućmok czyli wielki ziemniaczany placek, który nie jest smażony tylko pieczony. Od lat przygotowywany przez Babcię, najlepiej smakuje z sosem grzybowym
Wymiary formy: 24x28 cm
Składniki:
Składniki:
- 1 kg ziemniaków
- 1 cebula
- 2 jajka
- 1/2 laski kiełbasy zwyczajnej
- 3 łyżki mąki pszennej
- sól
- pieprz
Przygotowanie:
Ziemniaki obieramy i ścieramy na tarce o drobnych oczkach, odciskamy nadmiar wody. Dodajemy drobno pokrojoną cebulę i kiełbasę, wbijamy jajka, wsypujemy mąkę i doprawiamy solą i pieprzem. Całość dokładni mieszamy o wkładamy do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia.
Placek wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 st. i pieczemy około 1 godz. tak, aby z wierzchu zrobiła się zapieczona skórka. Kućmok najlepiej smakuje podawany z sosem pieczarkowym lub grzybowym.
Placek wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 st. i pieczemy około 1 godz. tak, aby z wierzchu zrobiła się zapieczona skórka. Kućmok najlepiej smakuje podawany z sosem pieczarkowym lub grzybowym.
Smacznego!
Spodobał Ci się ten przepis? Bądź na bieżąco!
kućmok kućmok babci kućmok z przepisu babci obiad placek ziemniaczany placek ziemniaczany babci
u mnie w domu nazywa się to babka ziemniaczana:)
OdpowiedzUsuńU nas tez babka ziemniaczana lub kartoflak ale u nas nie dodawalo sie kielbysy tylko boczek i duuuzo pieprzu. Najczesciej jadlo sie taka babke z gesta kwasna smietana.
Usuńi miętówka do popicia!!!
UsuńFajna nazwa, nigdy czegoś takiego nie jadłam
OdpowiedzUsuńciekawe jak to smakuje :)
OdpowiedzUsuńJest super
UsuńU nas to się nazywało placek ziemniaczany, ale tež dobrze smakuje z kwaśną śmietaną.
OdpowiedzUsuńDokładnie ! Kwaśna śmietana :)
UsuńNigdy nie jadłam
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie mmm
OdpowiedzUsuńPrzypomina mi kuchnie mojej babci, nostalgicznie...
OdpowiedzUsuńPierwszy raz od bardzo dawna słyszę o naszym KUCMOKU �� W mojej rodzinie uwielbiamy go na cieplo - zaraz po upieczeniu a jeszcze bardziej odsmazanego na patelni pokrojonego w plastry. MNIAM��
OdpowiedzUsuńJest pyszny. Moja babcia miała na to jeszcze dziwniejszą nazwę bulbynyk �� I na wierzchu robiła taka kratkę - wzorek z plasterków boczku.
OdpowiedzUsuńJadałam coś takiego u mojej babci, ale nazywał się ,,pyrczak,,
OdpowiedzUsuńA w Częstochowie nazywał się on "kocmołuch "
OdpowiedzUsuńJadlam ale w środku były żeberka były pyszne a na wierzchu było dużo śmietany kwaśnej to razem się piekło pyszne
OdpowiedzUsuńNazwa mi nie znana, ale potrawa i owszem, lubię.
OdpowiedzUsuń