Kimchi po polsku

Nie raz słyszałam jak ludzie zajadają się kimchi. Zaciekawiona co to za danie zaczęłam przeglądać różne zakamarki Internetu. Kimchi to koreańska fermentowana kapusta na ostro, w której obowiązkową przyprawą jest gochugaru - mieszanka grubo mielonych papryczek chili. Przyprawa ta sprawia, że kimchi jest tak smaczne. Postanowiłam, że sama zrobię w ten sposób kapustę. Czytając różne przepisy stworzyłam taki, który najbardziej smakowo odpowiadał będzie mojej rodzinie. To był strzał w dziesiątkę. Kimchi wyszło idealne. Pewnie daleko mu do kimchi z kuchni azjatyckiej, ale w końcu to kimchi po polsku😎



Ilość: 1 słoiki (750 ml)
Składniki:
  • kapusta pekińska (około 750g)
  • 1 marchewka
  • pęczek cebuli dymki ze szczypiorkiem
  • około 4 cm świeżego imbiru
  • 4 ząbki czosnku
  • 2 płaskie łyżki soli
  • 2 łyżki cukru
  • 4 łyżki sosu sojowego
  • 2 łyżki słodkiej papryki
  • 1/2 łyżeczki pieprzu chili cayenne


Waga podanych warzyw jest przed ewentualnym obraniem/ przygotowaniem. Z podanych składników wychodzi 1 słoik kimchi o pojemności 750 ml. Na zdjęciach są dwa słoiki, ponieważ podwoiłam porcję. Kimchi to kiszone warzywa z przyprawami. Wyczytałam, że według oryginalnego przepisu głównym składnikiem jest kapusta pekińska. Obowiązkową przyprawą jest gochugaru to grubo mielona papryczka chili. Niestety ja tej przyprawy nie mogłam dostać i zamieniłam ją na wszędzie dostępną słodką paprykę i pieprz chili cayenne. Myślę że kimchi po polsku jest odpowiednio dostosowane do naszych kubków smakowych. Pomimo, że kimchi to fermentowana kapusta na ostro to polecam ostrość potrawy dostosować do własnych upodobań, bo wiadomo jedni wolą mniej, a drudzy bardziej ostre potrawy.




Przygotowanie:

Kapustę pekińską kroimy wzdłuż na 4 części, a następnie każdą część na mniejsze kawałki. Pekinkę przekładamy do miski, solimy i mieszamy. Odstawiamy pod przykryciem na około 90 min., aby kapusta zmiękła i puściła sok. Najlepiej ją przemieszać co jakiś czas. Po tym czasie kapustę płuczemy z nadmiaru soli w zimnej wodzie. Obraną marchewkę kroimy w małe słupki. Dymkę, imbir i czosnek kroimy na mniejsze kawałki i przekładamy do wysokiego naczynia. Dodajemy cukier, paprykę słodką, chili cayenne i sos sojowy. Całość blendujemy na pastę. Kapustę pekińską dokładnie mieszamy z marchewką i pastą.


Kimchi przekładamy do szklanego słoika, tak aby od góry zostało trochę luzu i zamykamy. Kimchi zostawiamy na 2 dni w temp. pokojowej, a następnie wstawiamy do lodówki na 10 - 14 dni. Słoiki z kimchi podczas fermentacji buzują tak jak kiszona kapusta i może z nich wyciekać sok. Po tym czasie kimchi jest gotowe do jedzenia. Można je podawać jako przekąskę, dodatek do innych dań zarówno na zimno jak i na ciepło. Kimchi sprawdza się nie tylko do dań kuchni azjatyckiej. W naszym domu uwielbiane są mięsiwa pieczone z kimchi, którego używamy zamiast kiszonej kapusty.


Zapraszam do obejrzenia filmiku z przepisem krok po kroku

Smacznego!

Spodobał Ci się ten przepis? Bądź na bieżąco!

2 komentarze:

  1. To to taka uproszczona wersja, faktycznie kimchi po polsku😂😂😂😂

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspanialy blog, ja jednak jestem wierna naszej kapuscie kiszonej, dobrze zrobiona niczym nie rozni sie od teraz slawnego Kimchi i ogolnie potraw nie polskich - a nie obcych uwazanych za Suuper jedzenie z czym sie nie zgadzam, nasza kuchnia jest Najlepsza na swiecie , moja polska ! , ja tylko kocham nasza polska domowa potrawy , pozdrawiam serdecznie , ostatnio wielka slawe blogowa zrobila polka mieszkajaca w Korei , https://www.youtube.com/@pierogizkimchi

    OdpowiedzUsuń