Smarowidło na chleb, które budzi zachwyt domowników

Smarowidło do chleba z tego przepisu jest uwielbiane w naszym domu. Pieczywem z tą pastą zajadają się wszyscy, zarówno dzieci jak i dorośli. W moim ogródku cukinia nie przestaje plonować, więc robię z nią różne dania, zarówno na bieżąco jak i na zimę. Po raz kolejny już zrobiłam pastę z cukinii i boczku, to połączenie jest strzałem w 10. Pasta wychodzi pyszna i można ją przechowywać w lodówce kilka dni


Składniki:
  • 1 średniej wielkości cukinia
  • 1 marchewka
  • 1 cebula
  • 3 - 4 duże ząbki czosnku
  • około 250 g boczku wędzonego parzonego
  • olej do smażenia
  • sól do smaku
  • pieprz czarny mielony do smaku
  • 1 płaska łyżeczka mielonej ostrej papryki
  • kilka gałązek natki pietruszki
  • 200 g serka śmietankowego Almette


Do przepisu wykorzystałam cukinię zieloną. Po oczyszczeniu i starciu na tarce otrzymałam około 700 - 800 g gotowej cukinii.


Przygotowanie:
Cukinię kroję na mniejsze kawałki, usuwam gniazdo nasienne i obieram. Cukinię ścieram na tarce jarzynowej. Marchewkę, cebulę i ząbki czosnku obieram. Czosnek drobno kroję, cebule kroję w kostkę, a marchewkę ścieram na tarce o grubych oczkach. Na patelnię wlewam olej, przekładam cebulę i czosnek. Solę, ale bardzo mało i pieprzę do smaku. Podsmażam. Do podsmażonej cebuli dodaję marchewkę, cukinię i ostra paprykę. Mieszam i smażę, aż warzywa będą miękkie. W międzyczasie boczek kroję w kostkę i smażę go na drugiej patelni na czerwono, rumiano.


Do misy blendera przekładam cukinię, boczek i dodaję natkę pietruszki. Blenduję. Moje składniki są jeszcze ciepłe, nie czekam, aż wystygną. Następnie dodaję serek i ponownie blenduję. Pasta jest gotowa. Ja pastę przekładam do słoików o pojemności 200 ml i chowam do lodówki. Taką pastę w lodówce z powodzeniem można przechowywać przez 4 – 5 dni. Ta pasta najlepiej smakuje jak schłodzi się w lodówce.


Zapraszam do obejrzenia filmiku z przepisem krok po kroku

Smacznego!

Spodobał Ci się ten przepis? Bądź na bieżąco!

1 komentarz:

  1. Pyszności! Bardzo lubię takie domowe pasty. Nie jadłam takiej boczkowo-warzywnej. Zapisuję do zrobienia ;-)

    OdpowiedzUsuń