Ryba po chińsku

Ryba po chińsku to jedna z lepszych ryb z warzywami. W naszym domu zdecydowanie wygrywa z rybą po japońsku i rybą po grecku. Kawałki ryby smażone w cieście w towarzystwie warzyw z dodatkiem ananasa są z chęcią zajadane przez każdego kto ich tylko spróbuje. Rybą po chińsku zajadają się nie tylko dorośli, ale i dzieci. U nas pojawia się często na kolację i róże uroczystości. Taka ryba po chińsku z pewnością sprawdzi się na Święta, można ją podać w formie sałatki na zimno lub jako przekąska na ciepło. Polecam Wam ten przepis, spróbujcie, a na pewno się nie zawiedziecie


Składniki:
  • około 1 kg filetów rybnych (u mnie z morszczuka, może być mintaj, dorsz)
  • sok z cytryny
  • olej do smażenia
  • 2 duże cebule
  • 3 marchewki
  • 4 ząbki czosnku
  • 1 czerwona papryka
  • 1 żółta papryka
  • 1 puszka ananasa (565 g)
  • 1 szklanka bulionu
  • 7 łyżeczek octu ryżowego
  • 3 łyżki sosu sojowego
  • 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
  • 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
  • sól do smaku
  • pieprz czarny do smaku
  • ciasto:
  • 3 jajka
  • 3 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 3 łyżki mąki pszennej
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1/3 łyżeczki pieprzu czarnego


Do tego przepisu wykorzystałam filety z morszczuka, ale z powodzeniem możecie użyć tez mintaja, dorsza lub mirunę. Zamiast świeżej papryki możecie wykorzystać paprykę konserwową. Nam bardziej ryba po chińsku smakuje ze świeżą papryką. Taką rybę po chińsku można w lodówce przechowywać przez kilka dni. Znakomicie smakuje podawana zarówno na ciepło jak i na zimno.


Przygotowanie:
Filety rybne myję i osuszam ręcznikiem papierowym. Jeżeli macie rybę mrożoną to dobrze odciśnijcie ją z nadmiaru wody. Filety rybne kroję na około 3 – 4 centymetrowe kawałki i rozkładam je na desce. Rybę skrapiam sokiem z cytryny i odstawiam na chwile na bok. Przygotuję ciasto. Do miski wbijam jajka, wsypuję mąkę ziemniaczaną i pszenną, doprawiam solą i pieprzem. Dokładnie mieszam, tak żeby kawałki ryby pokryły się ciastem. Na patelnię wlewam olej i go rozgrzewam. Na rozgrzanym oleju układam kawałki ryby i smażę je z obu stron na rumiano. Usmażone kawałki ryby zdejmuję na ręcznik papierowy.


Marchewki ścieram na tarce o grubych oczkach. Cebule kroję w piórka. Ząbki czosnku rozduszam przy pomocy noża i drobno kroję. Papryki kroję w krótkie, około 2 cm paski. Ananasa odsączam z soku i kroję w kostkę. Sok z ananasa zostawiam, będzie potrzeby do gotowania warzyw. Na patelnię wlewam trochę oleju i przekładam cebulę. Odrobinę solę. Mieszam i smażę. Kiedy cebula zmięknie dodaję czosnek i marchewki. Mieszam i smażę kilka minut. Dodaję paprykę i ananasa. Wlewam szklankę bulionu i sok z ananasa. Mieszam i gotuję, aż warzywa będą miękkie. W tm czasie warzywa mieszam od czasu do czasu. Do miękkich warzyw dodaję sos sojowy i ocet ryżowy. Mieszam, dodaję koncentrat pomidorowy i ponownie mieszam. Dwie łyżeczki mąki ziemniaczanej mieszam w niewielkiej ilości wody. Wlewam do warzyw i mieszam. Warzywa gotuję jeszcze kilka minut. Na koniec doprawiam pieprzem.


Na spodzie miski układam kawałki ryby. Rybę przykrywam częścią warzyw, nie czekam aż warzywa wystygną. Ponownie układam rybę. Daję znowu warzywa. Układam ostatnie kawałki ryby i wykładam resztę warzyw. Tak przegotowaną rybę odstawiam niech wystygnie, a jak będzie zima wstawiam ją do lodówki na kilka godzin, żeby smaki się dobrze przegryzą. Rybę po chińsku z powodzeniem można zajadać zarówno na zimo jak i a ciepło, u nas zdecydowanie ta ryba zajadana jest na ciepło. W lodówce rybę po chińsku można przechowywać przez kilka dni.


Zapraszam do obejrzenia filmiku z przepisem krok po kroku

Smacznego!

Spodobał Ci się ten przepis? Bądź na bieżąco!